Wyścig na torze Debiut również wygrał Anansi, chociaż tym razem nie ustrzegł się błędów ale i jego główni rywale te błędy popełniali, to pewnie efekt świąt... Trzeci raz z rzędu drugie miejsce zajął Vanrook16, a na podium pierwszy raz w tym sezonie zabrakło Arka12, którego zastąpił tam Mpluta2.
W kwalifikacjach Anansi zrobił to do czego nas przyzwyczaił, czyli zmiażdżył konkurencję, wykręcając czas 27.500, o prawie 0.8 sekundy wyprzedzając Vanrooka16. Tuż za pierwszą linią znalazł się Pol_Yakov, zabrakło mu do niej zaledwie 4 tysięcznych sekundy. Ciasno było również w walce o miejsce piąte, gdzie Mpluta2 pokonał Kasztashi`ego różnicą 0.044s.
Po zgaśnięciu czerwonych świateł prowadzenie utrzymał Anansi, odskakując nieco od Vanrooka16, za nimi natomiast sporo się działo. Problemy od samego początku mieli Pol_Yakov i Kasztashi. Startujący z trzeciego miejsca Pol_Yakov uderzył w bariery uszkadzając swój bolid, a po naprawach spadając na przedostatnią pozycję, Kasztashi również stracił kilka pozycji na pierwszym kółku, na kolejnym wycofał się z wyścigu. Po problemach Pol_Yakova (dla którego był to dopiero wierzchołek góry lodowej) do TOP3 wskoczył Arek12, który kółko później wykorzystał błąd Vanrooka16 i awansował na drugie miejsce, a tuż za jego skrzydłem znalazł się Mpluta2, który wyprzedził Vanrooka i przymierzał się już do ataku na Arka, ostatecznie uporał się z nim na piątym okrążeniu. W tym samym momencie stała się rzecz dosyć nieoczekiwana (chociaż co do oceny tej sytuacji to zdania są podzielone...)- w barierach wylądował Anansi, posiadający 11- sekundową przewagę na resztą stawki. Mimo uszkodzeń nie zjechał na naprawy od razu, lecz dopiero na kolejnym okrążeniu, aby nie zjeżdżać później kolejny raz. Po postoju Anansi wrócił na tor na trzecim miejscu, co oznaczało, że pierwszy raz w tym sezonie nie prowadził w wyścigu, nowym liderem przez chwilę został Mpluta2 ale tuż za swoimi plecami miał Vanrooka16. Wyczyn dotychczasowego lidera powtórzył Tikej69, który po pit-stopie spadł na szóste miejsce. Na siódmym okrążeniu rutynowe zjazdy do boksów rozpoczął Mpluta2, wraz z którym zjechał Arek12, a na kolejnym kółku opony zmieniła Magorzata. W tym momencie na prowadzeniu znalazł się Vanrook16, który na 9 okrążeniu drugi raz zmienił opony, spadając na trzecie miejsce. W ten sposób na fotel lidera powrócił Anansi, którego przewaga nad Mplutą2 wynosiła ponad 7 sekund. Za odrabianie strat wziął się Vanrook16, prezentujący w tym momencie najlepsze tempo i redukujący swoją stratę do lidera, która jednak była zbyt duża, by myśleć o zwycięstwie, ostatecznie stopniała ona do 4.6 sekundy. Podium uzupełnił Mpluta2, który w końcówce nie miał takiego tempa jak dwójka liderów i do Vanrooka stracił na mecie 3.5 sekundy, miał za to bezpieczną przewagę nad kolejnymi zawodnikami. Na finałowych okrążeniach byliśmy świadkami ciekawej walki o czwarte miejsce. Tikej69 wykorzystywał bardziej świeże ogumienie i szybko zbliżał się do Magorzaty, wyprzedzając ją rzutem na taśmę na ostatnim okrążeniu. Gosi do czwartej pozycji zabrakło niespełna 0.3 sekundy. Tego wyścigu do udanych nie zaliczy Arek12, który nie uniknął błędów, w dodatku spędził dużo czasu w alei serwisowej podczas planowanego zjazdu (jak przyznał po wyścigu zrobił sobie przerwę na lunch, zajadając się kebabem), stąd też dopiero szóste miejsce. Punktowaną dziesiątkę i całą stawkę skompletowali: Sylwek7, Pol_Yakov (którego występ lepiej pozostawić bez komentarza, chociaż udało mu się wykręcić najszybsze okrążenie), Paker oraz Krzysztofm, który tym razem zmieniał opony.
Po czwartym zwycięstwie w sezonie przewaga Anansi`ego nad Vanrookiem16 wzrosła już do 31 punktów, co oznacza, że Anansi nawet gdyby nie zdobył punktów w kolejnym wyścigu to nadal prowadziłby w generalce. Anansi odskoczył Vanrook`owi, a Vanrook odskoczył od Arka12, który musi już uważać na Mplutę2, tracącego do niego 5 oczek.
Wypowiedzi po wyścigu:
ANANSI (P1): "Organizowanie Grand Prix w czasie świąt to nie jest dobry pomysł :P, a jeszcze gorszy to jazda wyścigu w takcie ich trwania :D, dlatego nie liczyłem tu na zbyt wiele, w sumie to mialem w ogóle nie
jechać, no ale pojechałem. Do teraz zastanawiam się jakim sposobem
wygrałem- słabe tempo, banda na 5 kółku, znów słabiutki pit-stop ale
nic mnie tutaj nie dziwi, bo dopadla mnie "choroba filipińska", więc to
nie mogło się udać ;) Dziwi mnie natomiast i to bardzo jakim cudem wygrałem wyścig?"
MPLUTA2 (P3): "Uff, nareszcie, nareszcie wszystko poszło niemal idealnie i udało się w końcu stanąć na podium. Nawet kwalifikacje były całkiem przyzwoite, gdzie ważne było (chociaż jak się później okazało chyba jednak nie) znalezienie się przed zawodnikami niemającymi nic do stracenia i to się udało. W wyścigu od początku czułem się bardzo dobrze w samochodzie i miałem bardzo dobre tempo, chociaż pojawiło się kilka drobnych błędów, a w drugiej połowie zacząłem się nieco martwić, ponieważ coś mi przerywało. Na szczęście uniknąłem uderzenia w bandy, co nie każdemu się udało, może to przez to, że jechałem na trzeźwo i bez kaca..."
TIKEJ69 (P4): "Witam serdecznie. Fajnie, że w końcu ukończyłem [wyścig]. Dziękuję."
MAGORZATA (P5): "Witam maxowiczów. Wyścig bardzo udany z mojej strony, myślałam, że może będzie wyżej niż 5 miejsce. Zauważyłam, że gdy ja jadę dobrze, to inni również jadą swój dobry wyścig, a jak ja robię błędy to inni również je robią i zawsze strata do podium jest podobna. Nadal będę walczyła o pierwsze podium w 1 lidze. Pozdrawiam wszystkich i raz jeszcze Wesołych Świąt!"
TOR DEBIUT
| |||||||
KWALIFIKACJE
|
WYŚCIG
| ||||||
P
|
KIEROWCA
|
CZAS
|
STRATA
|
P
|
KIEROWCA
|
CZAS/STRATA
|
PKT
|
1
|
ANANSI
|
27.500
|
1
|
ANANSI
|
7:56.567
|
25
| |
2
|
VANROOK16
|
28.265
|
+0.765
|
2
|
VANROOK16
|
+4.625
|
18
|
3
|
POL_YAKOV
|
28.269
|
+0.769
|
3
|
MPLUTA2
|
+8.167
|
15
|
4
|
AREK12
|
28.607
|
+1.107
|
4
|
TIKEJ69
|
+30.259
|
12
|
5
|
MPLUTA2
|
28.721
|
+1.221
|
5
|
MAGORZATA
|
+30.554
|
10
|
6
|
KASZTASHI
|
28.765
|
+1.265
|
6
|
AREK12
|
+37.071
|
8
|
7
|
TIKEJ69
|
29.169
|
+1.669
|
7
|
SYLWEK7
|
+1:55.246
|
6
|
8
|
MAGORZATA
|
29.566
|
+2.066
|
8
|
POL_YAKOV
|
+2:12.692
|
4
|
9
|
SYLWEK7
|
30.834
|
+3.334
|
9
|
PAKER
|
+3:08.899
|
2
|
10
|
KUBII
|
30.899
|
+3.399
|
10
|
KRZYSZTOFM
|
+3:50.600
|
1
|
11
|
PAKER
|
31.333
|
+3.833
|
OUT
|
KASZTASHI
|
+14 OKR
| |
12
|
KIRKUS12
|
32.668
|
+5.168
| ||||
13
|
KRZYSZTOFM
|
38.264
|
+10.764
| ||||
NAJLEPSZY CZAS OKRĄŻENIA WYŚCIGU: 29.467 - POL_YAKOV - 4 OKR
| |||||||
TOR DEBIUT
| ||||
CZASY W PIT-LANE
| ||||
KIEROWCA
|
PIT
|
NAJLEPSZY
|
SUMA
|
ŚREDNI
|
VANROOK16
|
2
|
9.500
|
19.957
|
9.979
|
MPLUTA2
|
1
|
9.870
| ||
MAGORZATA
|
1
|
10.034
| ||
POL_YAKOV
|
7
|
10.101
|
1:27.336
|
12.477
|
ANANSI
|
1
|
10.401
| ||
TIKEJ69
|
2
|
10.800
|
22.001
|
11.001
|
PAKER
|
3
|
11.067
|
49.363
|
16.454
|
SYLWEK7
|
3
|
13.566
|
46.598
|
15.533
|
AREK12
|
2
|
13.883
|
30.608
|
15.304
|
KRZYSZTOFM
|
1
|
18.568
| ||
TOR DEBIUT
| |||||
NAJLEPSZE OKRĄŻENIA TYGODNIA
| |||||
P
|
KIEROWCA
|
TRENING
|
KWALIFIKACJE
|
WYŚCIG
|
STRATA
|
1
|
ANANSI
|
28.197
|
27.500
|
29.830
|
+0.000
|
2
|
VANROOK16
|
28.292
|
28.265
|
29.766
|
+0.765
|
3
|
POL_YAKOV
|
28.267
|
28.269
|
29.467
|
+0.767
|
4
|
AREK12
|
28.336
|
28.607
|
30.401
|
+0.836
|
5
|
MPLUTA2
|
29.032
|
28.721
|
30.113
|
+1.221
|
6
|
KASZTASHI
|
28.900
|
28.765
|
56.208
|
+1.265
|
7
|
TIKEJ69
|
NO TIME
|
29.169
|
29.834
|
+1.669
|
8
|
MAGORZATA
|
29.817
|
29.566
|
30.668
|
+2.066
|
9
|
SYLWEK7
|
NO TIME
|
30.834
|
31.399
|
+3.334
|
10
|
KUBII
|
31.268
|
30.899
|
NO TIME
|
+3.399
|
11
|
PAKER
|
31.734
|
31.333
|
34.421
|
+3.833
|
12
|
KIRKUS12
|
33.397
|
32.668
|
NO TIME
|
+5.168
|
13
|
KRZYSZTOFM
|
42.574
|
38.264
|
41.767
|
+10.764
|
IDEALNY CZAS: 27.231
NAJLEPSZY CZAS: 27.500 (+0.269)
| |||||
Na torze Debiut otwarto ligę 2.1, gdzie na razie mamy jednego zawodnika- Mikruska, który nie wyjechał na kwalifikacje ale wziął udział w wyścigu, który przejechał w czasie 11 minut i 24 sekund.
Jeżeli chodzi o rywalizację zespołową to tutaj bez niespodzianek- czwarty z rzędu dublet ustrzeliła ekipa Williams F1 Team, oddalając się w ten sposób od swojego jedynego rywala Ganja Team na 40 punktów.
Za nami pierwsza połowa sezonu, wkraczamy więc już w decydującą fazę, chociaż tytuł dla Anansi`ego jest już niemal pewny, tylko jakiś kataklizm mógłby mu go odebrać. Kolejny wyścig odbędzie się na torze o zupełnie innej charakterystyce, czyli na torze 26 Kwietnia Smerf.
0 Komentarze