Na torze Kaczuszka kolejne pole position i kolejne zwycięstwo zapisał na swoje konto Anansi, pomimo niewielu przygotowań ale jako jeden z nielicznych (jeśli nie jedyny) uniknął bliskich spotkań trzeciego stopnia z barierami
W kwalifikacjach Anansi zmiażdżył konkurencję, wykręcając czas 28.700 i wyprzedzając drugiego Tikeja69 o 0.8 sekundy. Za Anansim mieliśmy jednak zaciętą walkę, ponieważ Arek12 stracił do Tikeja prawie 0.1 sekundy, a Pol_Yakov niewiele ponad 0.1.
Tuż po starcie w czołówce nie doszło do przetasowań, Anansi utrzymał prowadzenie przed Tikejem69 i Arkiem12, który od samego początku narzucił szybkie tempo. Wyścig od startu nie układał się dobrze dla startującego z szóstego pola Adama00, który w wyniku problemów technicznych uderzył w bariery i musiał zjechać na naprawy, po których znalazł się za Magorzatą. Niestety sytuacja powtórzyła się dwa okrążenia później i od tej pory- nie mając nic do stracenia- skupił się na wykręceniu najszybszego okrążenia. Prawdopodobnie by mu się to udało, gdyby nie (ponownie jadący po imprezie rodzinnej) Tikej69, który uderzył w bandy na drugim kółku, odbył pit-stop, uderzył w bandy, odbył pit-stop, uderzył w bandy, odbył pit-stop i tak jemu również nie pozostało nic innego jak zapolować na "fioletowe" okrążenie. W międzyczasie przewaga Anansiego nad Arkiem12 zmalała na chwilę do mniej niż 4 sekund, a Mpluta2 uporał się z Pol_Yakovem. Na szóstym okrążeniu przewaga Anansiego znacznie wzrosła, a to za sprawą błędów Arka12 (którego rozproszył komunikat na wyświetlaczu kierownicy) i Mpluty2- obaj wylądowali w barierach i musieli zjechać do boksów wcześniej niż planowali. Jadący za nimi Pol_Yakov tylko częściowo wykorzystał zamieszanie i wyprzedził Mplutę2 ale nie wyprzedził Arka, choć znalazł się tuż za jego tylnym skrzydłem. Chwilę przed fazą rutynowych postojów błędu nie uniknął także wspomniany przed chwilą Pol_Yakov, wtedy oprócz niego na pit-stop zjechał lider wyścigu Anansi oraz Magorzata, a kółko później na swój jedyny postój zjechał Krzysztofm oraz- na swoje kolejne- Magorzata, Adam00 i Arek642. Po tych zjazdach sytuacja wyglądała następująco: prowadził Anansi, 13 sekund za nim podążał Arek12, na trzecie miejsce wrócił Mpluta2 przed Pol_Yakovem. Jadący za nimi Tikej69 narzucił mocne tempo i jego strata zaczęła topnieć ale była ona zbyt duża, by możliwy był jeszcze jakikolwiek awans. Zdecydowanie łatwiejsze zadanie miał Pol_Yakov, który miał do odrobienia 3 sekundy straty do Mpluty2. Wykorzystując świeższe opony szybko zbliżał się do rywala, którego pokonał na 13 okrążeniu, wskakując w ten sposób na podium, którego nie oddał już do mety. 20 sekund wcześniej flagę w czarno-białą szachownicę ujrzał Anansi, który w końcówce odjechał Arkowi12 na ponad 17 sekund. Obsadę podium skompletował Pol_Yakov, a prawie 3 sekundy za nim uplasował się Mpluta2. Piąte miejsce zajął Tikej69, który finiszował uszkodzonym samochodem ale wcześniej udało mu się wykręcić najlepszy czas okrążenia. Szóste miejsce zajęła Magorzata, a stawkę uzupełnili: Adam00, Arek642 oraz Krzysztofm.
Wypowiedzi po wyścigu:
ANANSI (P1): "Nie spodziewałem się takiego wyniku na tym torze, ponieważ większość tygodnia byłem poza domem i nie miałem w ogóle możliwości testowania
ustawień. Tak więc coś tam na szybko ustawiłem we wtorek i takim bolidem
(zrobionym na kolanie) pojechałem kwalifikacje - i tu zaskoczenie, bo
nie spodziewałem się, że na takich ustawieniach można osiągnąć taki
wynik. Gorzej było natomiast z wyścigiem, na ustawieniach
kwalifikacyjnych nie dałbym rady przejechać całego dystansu, więc
pozwoliłem sobie na improwizacje z ustawieniami i niestety trochę "przedobrzyłem" ale o tym dowiedziałem się dopiero po starcie i
przejechaniu wyjazdowego kółka i w zasadzie cały wyścig to była
mordercza walka z bolidem i robienie wszystkiego, żeby tylko nie
wylądować na jakiejś szykanie lub poza torem."
AREK12 (P2): "Witam, kolejny weekend [wyścigowy] za mną. Ciężko było o znalezienie optymalnych ustawień, dopiero ostatniego dnia testów się w miarę udało, choć nie byłem do
końca zadowolony. Jeśli chodzi o kwalifikacje to strasznie się męczyłem, z sektorów wynikało, że powinienem startować z pierwszej linii, jednak nie udało
się to niestety. W wyścigu wiedziałem, że będzie ciężko- Tikej, Pol_yakov i Mpluta2. To oni byli
najbliżej i z nimi miała być największa walka, tak też się stało.
Jednak po cichu miałem nadzieję, że idealny wyścig da mi pierwsze miejsce i wszystko szło w tym kierunku, pomału odrabiałem straty do Anansiego.
Niestety na 6 okrążeniu mój operator wysłał mi zawiadomienie dźwiękowe,
że wykorzystałem 80% limitu danych, co mnie zdekoncentrowało, no i
banda. A wiadomo, że chcąc jechać szybciej od obecnie najlepszego
kierowcy, do tego słabszym bolidem trzeba mieć 100% koncentracji.
Ale jest 2 miejsce drugi raz pod rząd. Graty dla Anansiego."
POL_YAKOV (P3): "Witam. Cały tydzień uważam w skali od 1
do 6 na 3. W treningu szukałem balansu na skrzydłach, bo z tym był
największy problem- z utrzymaniem stabilności bolidu na torze i poniekąd
udało się zrealizować cel. W kwalifikacjach wiedziałem, że tutaj będzie bardzo ciężko
wystartować z pierwszej linii, a raczej musiałem skupić się na obronie drugiej. Udało
się, czwarte miejsce uważam za dobre miejsce jak na ten bolid i jak na moją obecną dyspozycję. Wyścig jak to wyścig, dosyć dobry, chociaż bez szału, do pewnego momentu szło na prawdę bardzo dobrze i
jakby nie kosztowny błąd na 7 okrążeniu w 1 sektorze, to jestem
przekonany, że znalazłbym się przed Arkiem ale on tez popełnił błąd w tym
newralgicznym miejscu. Koniec końców trzecie
miejsce jest bardzo dobrym miejscem, pierwsze podium w sezonie i mam
nadzieję, że nie ostatnie. Teraz przenosimy się na bardzo nie lubiany
przeze mnie tor Debiut, nie spodziewam się tam szału w kwalifikacjach i
wyścigu ale dam z siebie 101% i będę walczył, a co to da to się okaże 😉 Na koniec chcę pogratulować Anansiemu, skurczybyku jesteś
niewiarogodny i oczywiście Arkowi12 dla którego jest to sezon życia,
trzymajcie tak dalej chłopacy. Pozdrawiam wszystkich tych którzy
ukończyli wyścig, albo przynajmniej podjęli wyzwanie. Nie pozdrawiam
tych co odpuścili sezon. Do zobaczenia na torze trzymajcie się zdrowo."
MPLUTA2 (P4): "Za mną kolejny trudny wyścig, znowu samochód zachowywał się inaczej niż w treningu, więc to była bardziej walka o przetrwanie. Przetrwać się udało ale nie obyło się bez błędu, który tak jak na torze dla Roberta odebrał miejsce na podium. Sytuacja w generalna staje się dla mnie nieciekawa, ponieważ mój odwieczny rywal Arek12 mi ucieka, a z drugiej strony zbliża się do mnie Pol_Yakov. Na torze Debiut liczę na przełamanie i przejechanie czystego wyścigu."
TIKEJ69: "Witam serdecznie, dziś krótko i treściwie- TRAGEDIA!!!"
Po trzech wyścigach na czele klasyfikacji generalnej znajduje się Anansi, mający komplet zwycięstw. Słaby występ Tikeja wykorzystał Arek12, który wskoczył na drugie miejsce i w tej chwili wyprzedza go o 8 oczek. Czwarte miejsce utrzymuje MPluta2 ale goni go już Pol_Yakov, tracący 7 punktów.
W klasyfikacji zespołowej na prowadzeniu umacnia się Williams F1 Team (Arek12), który ma na koncie 150 punktów. Ganja Team (Pol_Yakov) traci do lidera 58 oczek.
Kolejna runda sezonu to nielubiany przez Anansiego tor Debiut. Czy ten fakt sprawi, że wygra ktoś inny niż Anansi? Tego dowiemy się oficjalnie w poniedziałek po 20:00.
0 Komentarze