Początek wyścigu należał do startującego z pole position Tikeja69, w drugiej połowie inicjatywę przejął jednak Vanrook16, który wykorzystał błąd Tikeja, a do tego narzucił mocne tempo pozwalające na odniesienie zwycięstwa w finale 44 sezonu. Drugie miejsce Tikeja w wyścigu oznacza, że to on został mistrzem 1 ligi w tym sezonie.
Ostatnie pole position w tym sezonie zgarnął Tikej69, który wykręcił czas 22.100 i o 0.1 sekundy pokonując Vanrooka16. Czołową trójkę uzupełniła Magorzata tracąca do pierwszego 0.3 sekundy, taką samą różnicą pokonując czwartego Pol_Yakova.
Start wyścigu nie przyniósł dramatów w czołówce, Tikej69 utrzymał prowadzenie, ale powolutku zbliżał się do niego Vanrook16. Na trzecim miejscu podążała Magorzata, która traciła kontakt z czołową dwójką, ale miała bezpieczną przewagę nad Pol_Yakovem, który z kolei na początku zaliczył wyjazd na pobocze. Problemy miał również Arek12, do którego zbliżył się AoW, a na dodatek chwilę później uderzył w bandy przez co zmuszony był do zjazdu na nieplanowany postój spadając za admina. Stawkę zamykali Emilemson, który już na początku uszkodził bolid oraz startujący z pit-lane Krzysztofm. Do grona pechowców dołączył tymczasem AoW, który jednak poczekał z postojem do 4 okrążenia, spadając z powrotem za Arka12, obaj jednak popełniali kolejne błędy tasując się na piątej lokacie. W tym czasie Vanrook mozolnie odrabiał kolejne części sekundy, lecz te wysiłki zniweczył popełniając drobne błędy na czwartym i piątym okrążeniu przez co jego strata wzrosła do 3.5 sekundy. Na tym etapie rywalizacji stawka była mocno rozciągnięta, Vanrook16 tracił do Tikeja ponad 3 sekundy, samemu mając ponad 8 przewagi nad Magorzatą, dalej samotnie na czwartej pozycji jechał Pol_Yakov. Wkrótce rozpoczęły się rutynowe zjazdy do boksów, czołowa czwórka, która jeszcze nie była u swoich mechaników była zgodna w kwestii strategii i wszyscy zjechali na 8 kółku. Niestety w kłopoty wpadł Tikej69 uderzając w bandy na okrążeniu zjazdowym dodając trochę roboty swoim mechanikom, zdołał jednak wyjechać z boksów przed Vanrookiem. Na trzecim miejscu znajdowała się Magorzata, która niedługo po pit-stopie uderzyła w bariery w trzecim sektorze i szybko wróciła do swoich mechaników, miała jednak bezpieczną przewagę by utrzymać prowizoryczne podium. Na czele stawki zapowiadała się walka o zwycięstwo, ponieważ po zmianie opon Vanrook narzucił świetne tempo i zbliżał się do lidera w szybkim tempie by na 11 okrążeniu przeprowadzić skuteczny atak. Tikej nie był w stanie odpowiedzieć i ostatecznie zadowolił się drugim miejscem, 2.5 sekundy za Vanrookiem. Za ich plecami również nie doszło już do żadnych przetasowań, podium ze sporą stratą uzupełniła Magorzata finiszując 11 sekund przed Pol_Yakovem. Dalej po trudnym wyścigu uplasowali się Arek12 i AoW, a stawkę uzupełnili Emilemson oraz Krzysztofm.
Wypowiedzi po wyścigu:
TIKEJ69 (P2): "Witam serdecznie. Pole position i dosyć dobry wyścig z jednym błędem oraz kiepskim pit-stopem, ale tempo jak zazwyczaj było bardzo dobre, no ale tym razem na Vana to nie wystarczyło i gratki dla niego, bo naprawdę bardzo dobry wyścig pojechał. Piąty tytuł staje się faktem, po tym co stało się na otwarcie sezonu- kontrowersja ze stopem, moja dyspozycja itd, nie myślałem, że reakcja będzie aż tak dobra. Menadżerka jak zawsze odwaliła kawał fenomenalnej roboty, dlatego kochanej Monice jeszcze raz dziękuję. Graty dla Vana i Gośki za pudło na koniec, dla Gośki jeszcze raz i Aowa za tytuł drużynowy, dziękuje wszystkim którzy stanęli do walki. Wszystkim także życzę wesołych radosnych i pełnych miłości Świąt, oraz szampańskiego sylwestra i wspaniałego Nowego Roku. SWEET 5 !!!!!!!"
MAGORZATA (P3): "Witam wszystkich po ostatnim wyścigu 44 sezonu, czyli w ostatnim wyścigu 2021 roku!!! W tygodniu oczywiście ponownie praktycznie nie miałam czasu na jazdę, ale wyniki myślę były niezłe, wygrany trening, a następnie trzecie pole startowe. Wyścig zaczęłam udanie. Na pit-stop zjechałam na 8 okrążeniu, odbył się on w dobrym tempie. Potem popełniłam jedyny błąd- w sektorze trzecim na pierwszym okrążeniu po tym postoju uderzyłam w bandę, ale na szczęście bolid się odbił od niej i szybko zjechałam w pobliską aleję serwisową. Potem przycisnęłam i nawet zeszłam poniżej 24 sekund. Graty dla pierwszej dwójki, jechali szybko. Jestem zadowolona z tego sezonu, nie miałam dużo czasu, a znów jestem na podium klasyfikacji generalnej MAXF1.COM Championships 😉 SUPER MAXF1 TEAM MISTRZAMI PO RAZ TRZECI I PO RAZ DRUGI Z RZĘDU!!! REWELACYJNA postawa AoWa, trochę gorzej się prezentował niż w zeszłym sezonie, bo bez podium, ale też miał mniej czasu, a mimo to znów nikt nie miał do nas podejścia 😃 Pozdrawiam wszystkich maxowiczów WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich!!!!!"
POL_YAKOV (P4): "Witam serdecznie, cóż kończę wyścig na czwartym miejscu. Nie było najgorzej , najważniejsze że udało się pojechać bez bandy, na pierwszym okrążeniu straciłem 2 sekundy w drugim sektorze, bo delikatnie wyjechałem na trawę, ale co najważniejsze bez większych błędów, 2 sekundy i tak by nic nie zmieniło, ponieważ do trzeciej Gosi straciłem ponad 10 sekund. Mogłoby być lepiej, ale forma ustabilizowała się pod koniec sezonu, do czwartego w generalce AoWa nie zabrakło dużo, zważywszy na DNF w jednym z wyścigów. Cóż, zobaczymy co przyniesie kolejny sezon, mam nadzieję, że forma będzie równa, stabilna i na dobrym poziomie. Gratulacje dla kolegi z teamu Tikeja, chociaż on uratował honor Harnasia 😉 Ja muszę wszystko przeanalizować i wziąć się do lepszej roboty. Gratuluję każdemu kto jechał 😉 Przy okazji życzę wam WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, DUŻO DUŻO ZDRÓWKA DLA KAŻDEGO Z WAS I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 😉 OBY BYŁ LEPSZY NIŻ POPRZEDNI."
AREK12 (P5): "Witam. Trening spokojny, kwalifikacje również. Wyścig to była sama przyjemność, zero
spiny. Taka jazda dla jazdy jest o wiele przyjemniejsza. Pamiętam
sezon gdy jechałem za Anansim, Rojkiem i Tikejem, była mega spina o 4
miejsce na koniec, teraz już jeżdżę tylko dla przyjemności 😎 Graty Dla Tikeja i wszystkich którzy dojechali sezon do końca. Graty dla M2 za prowadzenie bloga."
Ostatni wyścig sezonu nie przyniósł zmian jeśli chodzi o kolejność w klasyfikacji kierowców. Po raz piąty mistrzem 1 ligi został Tikej69, wygrywając 5 wyścigów i kończąc sezon z dorobkiem 151 punktów. Drugie zwycięstwo w tym sezonie pozwoliło Vanrookowi16 zredukować swoją stratę do 17 oczek. Z wyraźną, 52- punktową stratą rywalizację zakończyła trzecia w tabeli Magorzata.
Podobnie sytuacja wygląda w klasyfikacji zespołowej, gdzie mistrzowską koronę przypieczętował Super MaxF1 Team, zdobywając łącznie 622 punkty. Harnaś F1 Team nie zdołał pokonać "zielonych", choć po wyścigu na torze dla Damiana różnica zmalała do 28 oczek. Stawkę z ogromną stratą uzupełnił zespół Ecosia.org Racing Team.
Sezon już się zakończył, teraz pora na odpoczynek, spędzenie świąt w gronie najbliższych, świętowanie Nowego Roku, ale w tak zwanym międzyczasie zapraszam do wzięcia udziału w turnieju MAXF1 NEWS Christmas Cup na torze Choinka. Wkrótce na MaxF1 News pojawi się również dwuczęściowe podsumowanie sezonu na które również zapraszam.
0 Komentarze