Walka o zwycięstwo na torze Rakadu może nie była tak kontrowersyjna jak ta podczas GP Arabii Saudyjskiej Formuły1, ale emocji nie brakowało. Ostatecznie zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Tikej69, który pokonał Vanrooka16 i Pol_Yakova. Szanse na walkę o najwyższe lokaty na samym początku zaprzepaściła Magorzata uderzając w bandy, warto jednak dodać, że na jednym komplecie opon przejechała niemal cały dystans.
Po krótkiej przerwie na pole position wrócił Vanrook16, który jako jedyny zszedł poniżej 28 sekund ustanawiając czas 27.760. Drugiemu Tikejowi69 zabrakło 0.3 sekundy, trzecim czasem popisał się Pol_Yakov, tracąc drugie tyle i jednocześnie wyprzedzając Magorzatę różnicą 61 tysięcznych.
Po starcie czołowa trójka utrzymała swoje pozycje, prowadzenie utrzymywał Vanrook16, ale od początku lepsze tempo narzucił Tikej69, który zaczął zbliżać się do niego, trzeci Pol_Yakov tracił dystans do głównych pretendentów do tytułu. Ta trójka jechała sobie spokojnie, czego nie można było powiedzieć o jadącej za nimi Magorzacie, która na dzień dobry wylądowała w barierach by po naprawach spaść za MPlutę2 na siódme miejsce, co ciekawe nie miała już zamiaru zmieniać opon. W ten sposób na czwartym miejscu znalazł się AoW, za którym podążał Arek12. Oprócz Gosi problemy na pierwszym kółku miał Tomasz_Toni, który również zameldował się w alei serwisowej, tak samo z resztą jak Krzysztofm, ale w jego przypadku był to najprawdopodobniej tylko przejazd bez postoju. Na kolejnym okrążeniu los Magorzaty podzielił jej zespołowy kolega AoW, który po nieplanowanym pit-stopie spadł za nią na siódmą lokatę. Sytuacja w czołówce nieco się uspokoiła, dalej w stawce Gosia uporała się z MPlutą2, a na końcu Krzysztofm i Tomasz_Toni po raz kolejny zjechali do boksów (Krzysztofm tym razem zatrzymał się na stanowisku serwisowym). Tymczasem walka o zwycięstwo nabierała rumieńców, Vanrook popełnił błąd przez co Tikej zbliżył się na niego na pół sekundy, ale nie był w stanie przeprowadzić ataku. Błąd popełnił również Arek12, ale on swojej pozycji nie utrzymał i spadł za Magorzatę. Niedługo później rozpoczęły się rutynowe zjazdy do boksów, lecz zawodnicy nie spieszyli się ze zjazdami, jedynymi którzy zjechali od razu byli Vanrook16 i Arek12. Okrążenie później u swoich mechaników zameldowali się Tikej69, Pol_Yakov, MPluta2 oraz Tomasz_Toni. W tym momencie na czele wciąż znajdował się Vanrook, ale Tikej tracił tylko 0.7 sekundy, natomiast obaj odjechali od reszty na ponad 11 sekund. Na trzecie miejsce awansowała Magorzata, która zdołała wyprzedzić Pol_Yakova, za nimi mieliśmy walczących ze sobą AoWa i MPlutę2. W międzyczasie z walki o czołowe lokaty wyeliminował się Arek12, który zaczął popełniać błędy (a może to znowu były lagi?). Do decydujących rozstrzygnięć w walce o zwycięstwo doszło na 11 kółku kiedy to Tikej wyprzedził Vanrooka i zaczął powoli budować przewagę. Do zmiany doszło również na miejscu piątym, gdzie MPluta2 uporał się z adminem. Wyścig zbliżał się do końca, a Magorzata miała co raz większe problemy z utrzymaniem się na torze, na 14 okrążeniu straciła trzecią pozycję na rzecz Pol_Yakova, miała jednak bezpieczną przewagę nad MPlutą2 i utrzymała się przed nim- na mecie różnica między nimi wyniosła prawie 3 sekundy. Wcześniej linię mety przekroczył Tikej69, którego przewaga nad Vanrookiem wzrosła do prawie 2 sekund. Podium uzupełnił Pol_Yakov, ale jego strata przekroczyła już 19 sekund. Za nimi dojechali: driftująca Magorzata, MPluta2, AoW oraz Arek12 dla którego druga część wyścigu zdecydowanie nie należała do udanych... Stawkę uzupełnili: Emilemson, Krzysztofm i Tomasz_Toni.
Wypowiedzi po wyścigu:
TIKEJ69 (P1): "Witam serdecznie. Tydzień temu wspomniałem na koniec, że mam nadzieję na kolejne fajne wspomnienia z Rakadu no i to się spełniło. Mimo że miałem bardzo podobny bolid do Vana to jakoś nie mogłem się do niego zbliżyć na jedno kółko, no ale wiedziałem że w wyścigu będę mieć więcej atutów, tak też się ostatecznie stało. Bardzo dobry wyścig, błędy były mogę rzec kosmetyczne i dało to wygraną. Teraz Samuraj i trzeba dalej trzymać koncentrację bo może już przewaga jest sympatyczna to jednak różne rzeczy tutaj się działy, więc walczymy do końca. Dziękuję, pozdrawiam."
POL_YAKOV (P3): "Witam, ciężki i pracowity tydzień dla mnie, dużo kółek pokonałem, walczyłem do upartego, w ostatniej chwili udało mi się wyprzedzić Gosię w kwalifikacjach. Nie spuściłem brody, walczyłem do ostatniego okrążenia i mam pierwsze podium w sezonie. Wytrwałość mi wynagrodziła, chociaż mały sukces tego sezonu. Walczymy dalej, każdy punkt dla mnie jest na wagę złota. Cieszy dobra forma Harnasia w tym wyścigu. Gratulacje dla Tikeja i Vanrooka."
MAGORZATA (P4): "Witam wszystkich Maxowiczów po wyścigu!!! Nie mam ostatnio dużo czasu na jazdę, więc przejechałam tylko parę okrążeń w treningu i kwalifikacjach, by ustawić jakoś bolid na wyścig. A w samym wyścigu już na pierwszym okrążeniu zapoznałam się z bandą (tak samo jak w ostatnim tutaj wyścigu) i musiałam już od razu zjechać do pit stopu. Postanowiłam więcej nie zjeżdżać i walczyć o jak najszybsze po prostu czasy okrążeń. Pod koniec było ciężko i straciłam podium, na którym nawet długo byłam ale nic się nie stało, w generalnej podium praktycznie pewne w obecnej sytuacji. W pozostałych dwóch weekendach czasu też zbytnio nie będę miała na jazdę, ale na pewno postaram się pojechać bez band i zawalczyć o wyższe miejsce, o podium. Pozdrawiam wszystkich Maxowiczów, wesołych Mikołajków!"
MPLUTA2 (P5): "Nie jestem zadowolony z przebiegu tygodnia na torze Rakadu, a zwłaszcza z kwalifikacji. Choć miałem dobre ustawienia i świetnie czułem się na torze to nie byłem w stanie złożyć czystego okrążenia, gdyby mi się to udało, byłaby szansa na piąte miejsce w czasówce, co dałoby mi szansę skorzystania z błędu Magorzaty i powalczenia z nią. Sam wyścig również mógł być lepszy w moim wykonaniu, niestety pojawiło się kilka drobnych błędów. Chciałbym przy okazji potwierdzić, że był to mój ostatni wyścig w tym sezonie, prawdopodobnie kiedyś wrócę, ale nie wiem kiedy. Tak więc dziękuję i powodzonka w dalszej części sezonu 😉"
Na dwa wyścigi przed końcem sezonu Tikej69 oddalił się od Vanrooka16 na 17 punktów, co oznacza, że jest na dobrej drodze do swojego piątego tytułu mistrza 1 ligi, ale sprawa jest jeszcze otwarta. Matematyczne szanse zachowuje jeszcze Magorzata, ale lidera traci już 39 punktów, więc w praktyce szans nie ma.
W klasyfikacji zespołowej niezmiennie na szczycie tabeli znajduje się Super MaxF1 Team, który powiększył swoją przewagę do 38 punktów. Na drugie miejsce awansował Harnaś F1 Team, który na Rakadu ustrzelił dublet, a do tego wykorzystał absencję M_Pablo, przez którą strata zespołu Ecosia.org Racing Team wynosi już 76 oczek.
Do końca sezonu zostają już tylko dwa wyścigi, a kolejny z nich na torze Samuraj. Czy już tam poznamy mistrza? Jeżeli Vanrook faktycznie zakończył karierę jest to tylko formalność, w przeciwnym wypadku może to jeszcze nie być koniec emocji...
0 Komentarze