Po długiej przerwie zawodnicy MaxF1 wrócili do rywalizacji, a inaugurację 45 sezonu na torze Fajf zdominował zwycięzca finału poprzedniego sezonu Vanrook16, który od samego początku dyktował tempo. Wyzwanie próbował rzucić mu obrońca mistrzowskiej korony Tikej69, ale ostatecznie to mu się nie udało.
Pole position do pierwszego wyścigu sezonu zgarnął Vanrook16, który wykręcił czas 32.102 i o nieco ponad ćwierć sekundy pokonał Tikeja69. Kolejne 0.5 sekundy stracił Rojek i to pomimo awarii klawiatury, drugi rząd uzupełnił natomiast Pol_Yakov będący ostatnim zawodnikiem tracącym mniej niż sekundę do najszybszego.
Start wyścigu nie przyniósł zmian w klasyfikacji, Vanrook16 utrzymał prowadzenie, a następnie odskoczył na ponad trzy sekundy i kontrolował swoją przewagę nad Tikejem69. Za ich plecami jednak szybko zaczęły się dramaty, już na drugim okrążeniu w bariery uderzył jadący na na trzeciej lokacie Rojek, który po nieplanowanym pit-stopie spadł na szóste miejsce. Nie najlepszy początek mieli również Pol_Yakov i Magorzata, którzy nie uniknęli błędów. Na problemach rywali skorzystał MPluta2, który jechał już na czwartym miejscu i doganiał trzeciego Pol_Yakova. Na czwartym kółku los Rojka podzieliła Magorzata, która również wylądowała w bandach, lecz kontynuowała jazdę. Okrążenie później Rojek ponownie uderzył w bandy i ponownie odwiedził swoich mechaników. Zbliżała się już powoli faza rutynowych zmian opon kiedy to Tikej zredukował nieco stratę do lidera, a MPluta2 jechał tuż za tylnym skrzydłem Pol_Yakova i przymierzał się do ataku, ale tuż przed postojami reprezentant Harnas Team uderzył w bariery, oddając najniższy stopień podium MPlucie. Chwilę później rozpoczęły się pit-stopy, a jako pierwszy do alei serwisowej skierował się Vanrook16, w ślad za którym podążył Mpluta2 oraz Pol_Yakov i Magorzata, których mechanicy mieli sporo roboty. Chwilowo na prowadzeniu znalazł się Tikej69, który zjechał kółko później. W tak zwanym międzyczasie Pol_Yakov po raz drugi wylądował w bandach i po raz drugi odbył pit-stop, po którym spadł za Rojka. W czołówce natomiast Vanrook odjechał od Tikeja na prawie 5 sekund, ale ten zaczął zbliżać się do lidera. Bezpiecznie na trzeciej lokacie podążał MPluta2 mający za sobą Rojka. Sześciokrotny mistrz 1 ligi prezentował bardzo dobre tempo, ale przeszarżował i kolejny już raz uszkodził bolid, a potem kolejny... W ten sposób na czwartą pozycję wrócił Pol_Yakov, a na piątą wskoczyła Magorzata, ale tylko na chwilę, bowiem Rojek na świeżych oponach narzucił bardzo mocne tempo i uporał się z rywalką na ostatnim okrążeniu, odskakując od niej na nieco ponad 2 sekundy. Niestety dla Rojka zabrakło już czas na wyprzedzenie Pol_Yakova, na mecie rozdzieliło ich 1.3 sekundy. Na czele Tikej zbliżał się do Vanrooka, ale ten kontrolował sytuację i finiszował 2.4 sekundy przed nim, obaj mieli ponad 20 sekund przewagi nad trzecim MPlutą2. Stawkę zamknął Krzysztofm.
Wypowiedzi po wyścigu:
VANROOK16 (P1): "Vanrook powrócił w wielkim stylu. Zdominowany trening, kwalifikacje oraz
bardzo reprezentatywne tempo w trakcie wyścigu. Jeśli moje tempo
utrzyma się przez kolejne rundy, będę nie do pokonania."
TIKEJ69 (P2): "Witam serdecznie. Fajnie w końcu wrócić do rywalizacji, tego jednak trochę mi brakowało. Sam tydzień no przeszedł bez większego echa dla mnie, obowiązkowe 100 kółek, jakiś tam fajny czas w kwalifikacjach i wyścig, który- mimo żadnego tak naprawdę przygotowania- poszedł całkiem nieźle. Gratki dla Vana, no i lecimy dalej, choć jak patrzę na kalendarz to trochę mi słabo, bo poza Bankrutem i Smerfem to ciężko będzie 😜 Dziękuję, pozdrawiam."
MPLUTA2 (P3): "Witam wszystkich tu zgromadzonych 😉 Jak na moje umiejętności to był bardzo dobry wyścig, udało mi się pojechać nieco agresywniej, a przy tym uniknąć kontaktów z barierami, choć wkradło się kilka drobnych błędów i lagów. Mimo wcześniejszych obaw bardzo pewnie czułem się w bolidzie, co w połączeniu z błędami rywali (bardzo wam dziękuję 😜) dało podium w pierwszej rundzie sezonu. Mam nadzieję, że te odczucia przeniosą się na kolejne wyścigi."
POL_YAKOV (P4): "Witam serdecznie. No nie jestem zadowolony z wyścigu, do jakiegoś piątego
okrążenia szło ok, potem wkradło się sporo niepotrzebnej nadsterowności i
nerwowości, co poskutkowało drugą bandą na banalnym odcinku w drugim sektorze. Ogólnie
muszę się cieszyć z małych rzeczy na odbudowę, to będzie mnie budowało
na kolejne wyścigi, a przede wszystkim na trafniejsze ustawienia. Cieszę się, że wygrywamy pierwszy wyścig z jednym i jedynym teamem
konkurencyjnym, to doda pewności siebie. Szczególnie gratulacje dla
Mariusza, bo pierwsza dwójka była już wiadoma... Dziękuję ogółem za tą
wypowiedź."
ROJEK (P5): "Tego weekendu nie zaliczę do udanych, problemy techniczne które dopadły mnie wraz z początkiem sezonu pokrzyżowały mi plany, przez co nawet nie przejechałem ani jednego próbnego wyścigu. W zasadzie niczego nie było u mnie przez cały tydzień tzn. odpowiedniego sprzętu, formy, tempa, a przede wszystkim chęci. Na następny wyścig zapewne będzie znaczny progres z mojej strony, ale strata po pierwszym wyścigu przy aktualnym poziomie czołówki może być już nie odrobienia."
Aby na smartfonie wyświetlić pełne tabele, obróć ekran do orientacji poziomej.
Dzięki zwycięstwu Tikeja w klasyfikacji "netto" i trzeciemu miejscu Pol_Yakova liderem tabeli zespołowej jest Harnas Team 2022 F1, który ma na koncie 94 punkty i o sześć wyprzedza jedynych rywali, czyli Super MaxF1 Team.
45 sezon MaxF1 rozkręca się, a kolejnym przystankiem jest powracający po długiej przerwie i rzadko używany w rywalizacji sezonowej tor Barażowy. Kto najszybciej przypomni sobie nitkę toru? Czy Vanrook16 odniesie kolejne zwycięstwo? Czy też aktualny mistrz 1 ligi mu się zrewanżuje? Nie zapominajmy też o Rojku, który ma już nową klawiaturę. A może ktoś jeszcze się wmiesza w tę walkę?
#maxf1 #max #f1 #trwa45sezon #fajfGP #giveme5 #klikamywreklamy
0 Komentarze