50 twarzy Krzysztofma: Działacz opozycyjny

 

Krzysztofm to bardzo popularna, a zarazem kontrowersyjna osoba na MAXF1.COM, która - można powiedzieć jest w opozycji do wszystkiego. Ogrom czasu i energii poświęcił na walkę z wiatrakami ze Stachizmem i Kalikizmem, ale też innymi "-izmami". Jak to się zaczęło, jak przebiegało i jak się to wszystko zakończyło?

Swego czasu Stachu32 i Kalik144 byli sponsorami MAXF1.COM związku z czym niektórzy podejrzewali, że tak naprawdę to oni "pociągają za sznurki". Dlatego właśnie w czerwcu 2012 roku powstał ruch oporu "w odpowiedzi na represyjny system nierówności społecznych, które przypadkowo lub celowo reprezentował Stachu32, który dawał, odbierał, poniewierał". Działał on przeciwko "siłom Stachizmu-Kalikizmu" jak również "AoWizmu", a jego celem było "przeciwstawienie się dyktaturze łamiącej prawa, mądrzącej się, banującej" oraz "obalenie Stacha32 z jego tronu". Krzysztofm wzywał do walki o godność i sprawiedliwość do samego końca, aż do "zadania ostatecznego ciosu Stachowej żmii w jej własnym, AoWowym legowisku". On sam również nie zamierzał się poddawać w tej słusznej walce, żadne bany nie mogły go powstrzymać: "Gdy mnie zlikwidujecie bądźcie pewni, że wrócę jako multikonto i będę Was nękał po nocach we śnie", miał zamiar pokonać Stacha, Kalika` i AoW`a "swym hartem ducha i bezkompromisowością".

 

Niedługo po rozpoczęciu działalności ruchu oporu Krzysztofm wygłosił płomienne przemówienie, zaczynając je słowami Martina Lutera Kinga "I have a dream...". O czym nasz bohater marzył?

Mam marzenie... Mam marzenie o Maxie bez Stacha i Kalika. O świecie ludzi wolnych, wypowiadających swoje opinie jak w Hyde Parku. Może jestem stuknięty, może sięgam myślami za daleko, ale chcę dobra wspólnego dla Maxa. Ludzie, Kalik chce mnie zbanować. Brońmy się! Dziś ja, jutro może to być każdy z Was (...) Brońmy się przed tym, żeby Stachu i Kalik opanowali Maxa do końca. Będą sponsorować czy dawać autka, ale zabiorą Wam Waszą wolność (...) Będę Waszym patronem i wsparciem w walce z tyranią i niesprawiedliwością. Razem, w jedności siła i tylko wtedy zwyciężymy!!!.

Jaka była reakcja oponentów? Stachu32 i Kalik144 przedstawiali całkiem słuszne argumenty, bowiem Krzysztofm faktycznie przeprowadzał słowne ataki na nich, nawet jeśli oni nie reagowali na zaczepki.

 

W międzyczasie doszło do spięcia z Kalikiem144. Niestety Kalik dał się wtedy sprowokować i w odwecie stworzył historyjkę o "Krzysiu", która jednych rozbawiła, a inni uznali ją za "żałosną". Jak to zareagował nasz opozycjonista? "Stanowczo nie autoryzuję tych kpin mojego wroga Kalika, który pokazuje swoje prawdziwe oblicze, kpi, szydzi, obraża i poniża. Utwierdza mnie w słuszność idei Ruchu Walki ze Stachizmem-Kalikizmem".

Dość nieoczekiwanie 3. lipca Krzysztofm ogłosił "jednostronne zawieszenie broni oraz przerwę w wymianie ognia ze Stachem, Kalikiem i ich podwładnymi stronnikami". Miało ono trwać do 13. lipca z opcją przedłużenia do 17. jeśli druga strona nie będzie atakować. Apelował przy tym o pokój i pojednanie, a przynajmniej o podjęcie negocjacji. Mimo zawieszenia broni Krzysztofm pozostawał w pełnej gotowości bojowej. Odpowiedź z drugiej strony nadeszła szybko i brzmiała następująco - "teraz to Krzysztofm może pocałować Stacha32 (wiadomo gdzie i w co), a Kalika144 to i dwa razy".

Przez tych kilkanaście dni zawieszenia broni panował spokój, ale chwilę później konflikt znowu eskalował kiedy to Krzysztofm zaczął ostrzegać nowych graczy przed "specjalną grupą, która tropi multikonciarzy". Według Krzysztofma w jej skład wchodzili właśnie Stachu32 i Kalik144, którzy mieli donosić AoW`owi o przypadkach multikont. Wszystko to odbywało się kiedy Stacha nie było na Maxie i nie mógł odpowiedzieć, ale zrobił to kolejnego dnia na forum, gdzie stwierdził, że wypowiedzi Krzysztofm`a "przekraczają granice dobrego smaku i kultury" oraz zaapelował do niego o zaprzestanie obrażania zarówno jego, jak i innych graczy. Nic to jednak nie dało, bo już wkrótce Krzysztofm poszedł o krok dalej i rozpoczął personalne ataki. W tym momencie ewidentnie przesadził, więc otrzymał zasłużonego bana na czata.


Jednak Krzysztofm nie tylko Stacha i Kalika potrafił wyprowadzić z równowagi. Na początku 2013 roku Markfire17 rozpoczął krucjatę przeciwko Krzysztofizmowi, która miała doprowadzić do całkowitego zbanowania Krzysztofm`a. Miarka się przebrała, gdy Krzysztofm zaczął ogłaszać wszem i wobec, że Civix_PL pojedzie za niego baraże. Mark tę walkę argumentował następująco:

Już mam dosyć tego co robi »wielce szanowny« Krzysztofm. Na początku, gdy czytałem te wszystkie jego wypowiedzi obracałem to w żart (...) Myślałem, że się opamięta, że ma choćby jakieś minimalne granice smaku. Jednak dzisiaj po prostu przesadził [obrażając i zniesławiając innych, przyp. red.]. Nie spocznę dopóki Krzysztofm nie dostanie bana nie tylko na czat i na forum, ale NA CAŁEGO MAXA.

Część graczy przyłączyła się do tej krucjaty. Sytuacja była poważna, tak bardzo, że Krzysztofm był nawet gotów pogodzić się ze Stachem, by walczyć przeciwko "Donmarkfajerizmowi i jego odmianom". Ponadto apelował i ostrzegał: 

DONMARKFAJERIZM jest najgroźniejszy obecnie. Nie walczcie ze Stachem, Stachu uspokoił się i dojrzał, jest czynnikiem stabilizującym na Maxie, jak sól i pieprz do zupy. Popierajcie Stacha, walczcie z Donem i Markfajerem, tam jest zagrożenie (...).

 

Od początku pojawiały się jednak głosy o zakończeniu tej walki i zamknięciu tematu na forum, AoW, a nawet Stachu32 stwierdzili, żeby "nie karmić trolla". M_Pablo zaś powiedział:

Odpuście sobie tę »wojnę«, bo nic nie zdziałacie jeśli sam AoW nie uzna, że to co robi Krzysztofm naprawdę prowadzi do jakiejś destabilizacji maxowego życia. W dodatku Krzysiek doprowadzi do tego, że bany dostaniecie Wy, a nie on. On jest zawsze jeden krok przed Wami, nie widzicie tego?

 

I tak wymieniano się uprzejmościami. W końcu Krzysztofm zorganizował ankietę, w której zadawał następujące pytanie: "Kiedy Krzysztofm powinien zakończyć karierę?" z następującymi wariantami odpowiedzi:

🔲 Nie tak szybko, kontynuuj swoją słuszną walkę
🔲 Od razu, kończ człowieku, wstydu oszczędź, gadasz jak naćpany itd, itp.
🔲 Pojedź jeszcze jeden sezon, może będą z Ciebie ludzie
🔲 Zacznij kandydować na AOWA - KRZYOWA

 

Wyniki ankiety najwyraźniej nie spodobały się Krzysztofm`owi, który zaczął atakować tych, którzy w referendum wybrali "niepoprawną" odpowiedź. Ta sytuacja jeszcze bardziej utwierdziła MarkFire17 w przekonaniu, że należy walczyć z Krzysztofinizmem.

Wkrótce całą tę zabawę zakończył pełniący rolę moderatora forum Wish666, który zamknął wątek na forum, argumentując to następująco: 

Trololo i trololo... powtórzę jeszcze raz »nie karmcie trollów« i po prostu nie flame`ujcie forum. To czy ktoś ma skończyć grę czy nie - to zależy od jego świadomej decyzji. Wy natomiast nakręcacie jakieś chore sytuacje, które nie mają żadnego pokrycia, ani żadnej cennej wartości dla życia na forum. Dodatkowo przy tym obrażając siebie nawzajem. Dzieci w piaskownicy mają więcej rozumu niż uczestnicy tej gawędy.

Potyczki trwały jednak dalej i tak dwa lata później doszło do kolejnego spięcia na czacie. Krzysztofm prowadził sobie swoją kampanię, kiedy to Stachu32 zaczął próbować wyprowadzać go z równowagi. W końcu zaczęły padać z obu stron zupełnie niepotrzebne słowa. Krzysztofm naliczył "przynajmniej 4 obraźliwe słowa" ze strony Stacha32 i zastanawiał się czy gdyby on sam używał takich słów to nie dostawałby banów. Z drugiej jednak strony on sam sprowokował Stacha zwłaszcza w dalszej części starcia co tylko dolało oliwy do ognia...

Zaledwie kilka dni później w obliczu konfliktów zbrojnych w różnych częściach świata Krzysztofm wyszedł z propozycją "jednostronnego zawieszenia broni w walkach ze Stachizmem i Kalikizmem", które miało rozpocząć się 14 lipca i trwać do rozpoczęcia nowego sezonu. Zakładał przy tym opcję jego przedłużenia na czas nieokreślony. Jak wówczas mówił:

Ten humanitarny akt dobrej woli z mojej strony ma na celu zatrzymanie agresji i fali przemocy psychicznej, która ostatnio przetoczyła się przez Maxa. Ten czas oddechu, spokoju, refleksji oznacza, że zyskamy wszyscy czas na spokojne przemyślenie naszego postępowania (...) Obserwujmy czy Stachu w tym czasie poprawił się, (...), czy agresywny sojusz Stachizmu i Kalikizmu przeciwko mnie dalej istnieje (...) 

Dajmy szansę pokojowi, wypuśćmy białe gołębie pokoju.

 

Od tamtej pory sytuacja uspokoiła się i nie było większych incydentów, zwłaszcza że Stachu32 udziela się już zdecydowanie mniej na MAXF1.COM, a Kalik144 (który w międzyczasie przekształcił się w Askari`ego11, a następnie Kalikosa12) praktycznie w ogóle, od dawna nie są też sponsorami gry. Krzysztofm natomiast cały czas się pojawia, cały czas się ściga, można więc stwierdzić, że w pewnym sensie wygrał tę wojnę...

 

W ten sposób kończymy cykl "50 twarzy Krzysztofma", w którym przypomnieliśmy sobie dotychczasową karierę Krzysztofma nie tylko na torze, ale i - a może przede wszystkim - poza torem. Z pewnością jest to jedna z najbarwniejszych i momentami kontrowersyjnych postaci bez której trudno wyobrazić sobie MAXF1.COM - "tak było, jest i będzie"!

 

 

Źródło:

 

..........
#maxf1 #max #f1 #trwaprzerwamiedzysezonowa #52mozesezonmozesieodbedzie #GPMonaco #VANROOK11titles #klikamywreklamy


Prześlij komentarz

0 Komentarze