Na torze Bankrut doszło do zmiany warty jeżeli chodzi o wyścigi w tym sezonie. Vanrook16 odniósł zwycięstwo mimo uderzenia w bariery na początku wyścigu, drugie miejsce zajęła Magorzata, a podium po kilku dużych błędach uzupełnił Tikej69.
W kwalifikacjach bez niespodzianek najszybszy był Vanrook16, który zawiesił poprzeczkę na 23.100 i o trzy dziesiąte pokonał lidera generalki Tikeja69. Czołową trójkę uzupełniła Magorzata, a czwartym rezultatem popisał się Stachu32, któremu do pierwszej pozycji zabrakło 1.3 sekundy.
Początek wyścigu przebiegł spokojnie, Vanrook16 utrzymał prowadzenie, choć od samego początku mocno naciskał na niego Tikej69, za nimi podążała Magorzata, która jednak powoli traciła kontakt z liderem klasyfikacji generalnej. Czwartą lokatę zajmował Stachu32, ale jego ostrożna strategia sprawiła, że szybko ją stracił na rzecz Pol_Yakova, na końcu stawki również doszło do zmiany, AoW bardzo szybko i sprawnie uporał się z Krzysztofmem. Tikej gonił, gonił, aż na czwartym okrążeniu dogonił i wyprzedził Vanrooka, awansując na pozycję lidera. Obrońca mistrzowskiej korony niedługo po utracie prowadzenia uderzył w bariery, co zmusiło go do nieplanowanego pit-stopu po którym spadł za zespołową koleżankę Magorzatę, tracąc do niej ponad 2.5 sekundy. Tikej69 najwyraźniej nie chciał być gorszy i również on wylądował w barierach, by po naprawach spaść za kierowców Super MaxF1 Team. W ten sposób na prowadzeniu znalazła się Magorzata, 2.2 sekundy przed Vanrookiem i 3.3 przed Tikejem. Za nimi w sporych odstępach od siebie podążali Pol_Yakov, Stachu32, MPluta2, AoW, a stawkę zamykał Krzysztofm. Połowa wyścigu to tradycyjnie początek rutynowych zmian opon, które zapoczątkowali Pol_Yakov i Stachu32. Kółko później w alei serwisowej pojawili się: liderka wyścigu Magorzata, MPluta2 oraz Krzysztofm. Po tych postojach na czoło stawki powrócił Vanrook16, ale czuł na plecach oddech Tikeja69, który z kolei- wydawałoby się- miał dość bezpieczną, 5- sekundową przewagę nad Gosią, wkrótce jednak okazało się, że przewaga ta nie jest bezpieczna, bo na 10 okrążeniu ponownie uderzył w bandy, by tuż po wyjeździe z boksów powtórzyć to po raz kolejny... Po tych przygodach Tikej znalazł się na trzeciej pozycji, tracąc do lidera ponad 16 sekund. Nie był on jednak jedynym pechowcem, bowiem do tego grona dołączył AoW, który spadł tym samym na ostatnie miejsce, za Krzysztofma. Do końca wyścigu już nic się nie zmieniło, choć Magorzata odrabiała kolejne sekundy do zmagającego się z mocno zużytymi oponami Vanrooka16, ale na atak zabrakło już czasu i ostatecznie rozdzieliły ich 2 sekundy. Sporo dystansu odrobił też Tikej69, ale w tym przypadku nie było już żadnych szans na coś więcej niż najniższy stopień podium. Prawie pół minuty za podium uszkodzonym bolidem finiszował Pol_Yakov, który o 15 sekund wyprzedził Stacha32. Stawkę uzupełnili MPluta2, Krzysztofm oraz AoW, który do samego końca próbował wyrwać Krzysztofmowi siódmą lokatę, ale bezskutecznie.
Wypowiedzi po wyścigu
VANROOK16 [P1]: "Różnica między bolidami stała się w pewnym momencie tego sezonu
dramatycznie duża. Ze wszystkich sił staram się wyrywać pole position Tikejowi i
póki co jestem w stanie to realizować tydzień w tydzień. Jestem bardzo
dumny z zespołu, który spisał się znakomicie dając mi mimo wszystko
mocny pakiet. Bardzo dziękuję inżynierowi wyścigowemu, który wraz ze mną
podjął decyzję po uderzeniu w bandę o naciskaniu z głową. Jestem dumny z Gosi, która wykonuje w tym sezonie fenomenalną robotę.
Jej solidne tempo wyścigowe pozwoliło mi odrobić nie 7 a 10 punktów w
klasyfikacji generalnej kierowców. Mistrzostwa są długie. Liczę, że
wciąż mamy szansę na triumf w obu klasyfikacjach."
MAGORZATA [P2]: "Witam wszystkich Maxowiczów po tym pięknym wyścigu na obiekcie na który debiutowałam prawie 12 lat temu 😊 Podczas treningu i kwalifikacji czułam się pewnie, wyjeżdżałam tylko na hot lapy, by oszczędzić idealnie jednostkę napędową. Van potrzebował więcej jazdy po ostatnim gorszym występie, więc był bardzo aktywny i wykręcił pewne pole position, ja za to ruszyłam po raz kolejny z drugiej linii. Wyścig rozpoczęłam- jak to ostatnio- spokojnie i z okrążenia na okrążenie się rozkręcałam 😄 Muszę tutaj podziękować ekipie w pit-stopie, wreszcie zaprezentowała się na miarę oczekiwań. Ostro walczył z nami Drobny, jednak po pit-stopie straciliśmy go z lusterek i pewnym, szybkim tempem dojechaliśmy do końca wyścigu odbierając piękny dublet, który daje nam sporą przewagę w teamach. A Van odrabia też sporo indywidualnie do Drobnego. A ja się tym bardziej cieszę, bo pojechałam drugi raz z rzędu najlepszy wyścig netto 😉 A będziemy jeszcze mocniejsi, naszym celem jest pełna pula!!! Pozdrawiam wszystkich Maxowiczów i zapraszam do tej rubryki już w listopadzie 😉"
TIKEJ69 [P3]: "Witam serdecznie. Do szóstego okrążenia wyścigu cały tydzień szedł jak trzeba, no ale potem się totalnie wszystko rozsypało. Nie ma co narzekać, ciągle jesteśmy w grze o tytuł i los cały czas w moich rękach, jedna okazja na zostawienie tytułu na platynowej tacy przepadła, ale jeszcze są dwie i ewentualny decider, do czego coś mi się wydaje, że dojdzie, no ale nie ma co krakać 😉 Gratki dla Vana i Gośki, widzimy się za tydzień."
POL_YAKOV [P4]: "Witam serdecznie 😉 Wyścig bez większej historii i bez większego szału, plus taki, że udało się bez bandy 😉 Gratulacje dla konkurencji za fantastyczny wynik, widzimy się za tydzień."
STACHU32 [P5]: "Witam. Wpadłem zobaczyć co na Maxie, patrzę fajny tor to przejadę się parę
kółek i tak wyszło, że pojechałem kwalifikacje w miarę i wyścig w sumie
ostrożnie, żeby nie być ostatnim. Piąte miejsce jest ok. Gratuluje wszystkim!"
Aby na smartfonie wyświetlić pełną tabelę, obróć ekran do orientacji poziomej
0 Komentarze