50 twarzy Krzysztofma: Drajwer Błyskawica

Krzysztofm - postać legenda, człowiek wielu talentów, pracowity i wytrwały, nasz Wspaniały Przywódca i Wieszcz Maxowy, który wskazuje nam właściwą drogę. Mimo przeciwności nie poddaje się i jest co raz bliżej osiągnięcia celu. Najwyższa pora poznać go bliżej, w tym celu zapraszam na cykl "50 twarzy Krzysztofma", a zaczynamy od jego bogatej kariery kierowcy MaxF1.

 

Raz na wozie, raz pod wozem...

Nasz Bohater zadebiutował na MaxF1 w lidze 4.8 podczas finału piątego sezonu na torze Bankrut, gdzie dojechał na 11 miejscu, a zatem nie udało mu się zdobyć punktów, nie został również sklasyfikowany w sezonie, bo nie przejechał czterech wyścigów. Na następny sezon trafił do ligi 4.3, gdzie regularne występy zaowocowały szóstą lokatą w końcowej punktacji z dorobkiem 50 punktów, a jego najlepsze wyniki w wyścigach to dwa czwarte miejsca. Warto dodać, że spotkał się tam m.in. z niejakim Drobnym513.

Kolejne trzy sezony Krzysztofm spędził już w lidze 3.2, a występy te przyniosły zróżnicowane rezultaty. Pierwszy sezon był całkiem niezły - zakończył go siódmej pozycji, zdobywając 41 oczek, a jego najlepsze rezultaty to dwa piąte miejsca. Niestety ósmy sezon nie przyniósł tak dobrych wyników. Nie udało mu się poprawić swoich osiągnięć i o mały włos utrzymał się w lidze.

Po tych gorszych chwilach szybko nadeszły te lepsze, bowiem już w następnym sezonie po raz pierwszy stanął na podium, a stało się to na torze Fajf, gdzie zajął drugą lokatę. W ostatecznym rozrachunku zgromadził 64 punkty, o zaledwie dwa oczka rozmijając się z podium. Jednym z jego rywali był wtedy późniejszy mistrz 1 ligi DonDamiano, choć Don tak na prawdę nie miał żadnej konkurencji. Dobrymi wynikami Krzysztofm zapewnił sobie awans do drugiej ligi na kolejny sezon.

 

Krzysztofm zaznacza swoją obecność

I tak, w 10 sezonie rozpoczęła się stosunkowo długa przygoda Krzysztofma z drugą ligą. Pierwsze dwa sezony spędzone w lidze 2.1 nie należały jednak do łatwych. Choć w pierwszym z nich udało mu się zająć czwarte miejsce w wyścigu na torze Debiut, tak sezony te zakończył odpowiednio na pozycjach 11 i 12. Na kolejną kampanię został przeniesiony do ligi 2.2, co przyniosło poprawę wyników. W 12 sezonie notował stały progres, a w kolejnym trzykrotnie stał na "pudle", kończąc rywalizację na trzecim miejscu w generalce. Niestety nie przebrnął przez baraże i musiał pozostać w lidze drugiej.

Kolejne sezony nie przynosiły spektakularnych wyników, ale nadal były to solidne rezultaty. Na kolejne podium musiał jednak czekać aż do 21 sezonu kiedy to na torze Rakadu stanął na najniższym stopniu podium. Co ciekawe mierzył się wówczas z takimi zawodnikami jak Arek12, czy zaczynający od nowa Drobny513 (pod postacią Tikeja69).

Zdecydowanie najlepszym sezonem Krzysztofma w drugiej lidze okazał się być sezon 22. Na jego inaugurację po raz pierwszy zdobył pole position i po raz pierwszy zwyciężył w wyścigu, co jednak nie było trudne, zważywszy na fakt, iż nie miał żadnej konkurencji. Ta pojawiła się w kolejnych wyścigach, ale Krzysztofm dopisał na swoje konto kolejne cztery podia co dało mu tytuł wicemistrza z dorobkiem 99 punktów. Niestety pomimo tych sukcesów nie zdołał przejść przez baraże i pozostał w drugiej lidze, ale już w 2.1. Jak się później okazało był to jego ostatni sezon na tym szczeblu, a zakończył go na piątym miejscu z 66 oczkami na koncie i jednym podium.

Jeszcze w trakcie swojego pobytu w drugiej lidze podkreślał w rozmowach z Drobnym513 TU i TU, że chce "żeby było fajnie i wesoło", ale jego celem nadrzędnym jest awans w klasyfikacji wszech czasów do TOP15, TOP10, a w perspektywie 10 lat objęcie w niej prowadzenia. Swoje ówczesne występy podsumowywał następująco "[Swój pobyt na Maxie] oceniam bardzo pozytywnie, odniosłem wiele sukcesów awansowałem z ligi 0 do 4, potem do 3, a obecnie jestem stabilnym, doświadczonym zawodnikiem 2 ligi, który nieraz zaskoczył silniejszych zawodników".

 

Krzysztofm wkracza do ELITY

Dobre wyniki zapewniły Krzysztofmowi upragniony awans do 1 ligi w 24 sezonie. Debiutancki sezon okazał się być całkiem udany. Już w swoim trzecim wyścigu zdobył pierwsze punkty, finiszując na dziewiątej lokacie na torze Kalischreinigung. Pod wrażeniem jego występu w swoim podsumowaniu był GayMaster "Nie sądziłem, że dożyję tej chwili, ale Krzysztofm zapunktował w 1 lidze, co jest zaskoczeniem ogromnym. Niemniej nie ma co się łudzić, że jeździ super szybko 😉 ale kończy wyścigi i to przyniosło efekt. No, Krzysztofie czekałeś na to 20 sezonów (wliczając ten)". Co ciekawe, Krzysztofm przejechał cały ten wyścig na jednym komplecie opon, mimo, że wcześniej sondował ten pomysł i został mu on odradzony przez kolegów po fachu. Nie posłuchał ich jednak, z resztą później jeszcze kilka razy stosował tę taktykę. Całej tej sprawie przyjrzał się bliżej Erlich na swoim blogu, który podsumował to następująco "W każdym razie przejechanie całych 15 okrążeń na jednym komplecie opon, jest, można powiedzieć ewenementem na skalę kraju, a kto wie może nawet świata. Będę głośno mówił, twierdzę, że za tymi zdarzeniami kryje się coś więcej niż spisek".

W całym sezonie natomiast nasz bohater zajął dziesiątą lokatę, zdobywając 12 oczek, punktując aż pięciokrotne. Jego najlepszy rezultat w tamtej kampanii to ósme miejsce w finale na torze Torpedos Kalikos, w kolejnym sezonie dwukrotnie wyrównał ten rezultat. Kolejne sezony nie były może zbyt spektakularne, ale regularnie notował solidne wyniki. W 29 sezonie po raz pierwszy w 1 lidze nie zdobył żadnych punktów, podobnie jak i w następnym, choć kilkukrotnie był tego bliski. 31 sezon to przerwa w startach, która jednak nie trwała długo, bowiem już w kolejnym wrócił do akcji, ale przejechał tylko cztery wyścigi, kończąc zmagania na 13 miejscu.

Kolejne sezony to kontynuacja solidnych występów i regularnych zdobyczy punktowych. W 35 sezonie rozpoczęła się jego seria startów, trwająca - jak się okazało - 51 wyścigów. Wkrótce nadszedł 45 sezon, czyli dotychczas jego najlepszy w 1 lidze. Zakończył go na szóstym miejscu (pokonując chociażby samego Rojka), choć opuścił jeden wyścig. Punktował w każdym wyścigu, w którym wystartował, a na torze Smerf poprawił swój najlepszy rezultat z wyścigu, zajmując piątą lokatę, co skomentował następująco "Jest to kolejna cegiełka na drodze do mistrzostwa Maxa, wyścig oceniam jako udany, żałuję tylko, że nie uczestniczyłem w jednym z wcześniejszych wyścigów, gdyż osłabiło to moją pozycję wyjściową do ataku na podium (...) Byliśmy, jesteśmy i będziemy!". Już przy kolejnym podejściu na Smerfie, wyrównał ten rezultat.

W 47 sezonie natomiast po raz pierwszy w karierze wziął udział w rywalizacji drużynowej i to od razu w topowym zespole Super MaxF1. Rywalizacja ta zakończyła się powodzeniem i wspólnie z Magorzatą świętowali mistrzowski tytuł, niestety nie wystarczyło to przedłużenia kontraktu. Krótko był jednak wolnym strzelcem, bowiem został on kierowcą "Zespołu Wyścigowego", jak się później okazało jedynym, bowiem Tikej69 całkowicie olał sprawę. Indywidualnie Krzysztofm zdobył 30 punktów, co dało mu ósme miejsce na koniec sezonu, w trakcie którego prezentował bardzo równą formę, zajmując w wyścigach miejsca siódme i ósme.

 

Bogata kariera Krzysztofma trwa już 43 sezony, sprawdźmy zatem jak wyglądają jego statystyki.


 

 

KRZYSZTOFM - STATYSTYKI KIEROWCY
SEZONLIGAPOZYCJAPUNKTYSTARTYPODIAZWYCIĘSTWAPP
4818306000
4718407000
4617487000
4516426000
44110177000
4319286000
4211347000
4111347000
4011637000
3919187000
3817407000
3719217000
36112107000
3519196000
34112105000
3319227000
3211324000
3012007000
2911706000
2811296000
2711466000
2611237000
25111126000
24111127000
232.15667100
222.22996511
212.24576100
202.28365000
192.28486000
182.29317000
172.27397000
162.28287000
152.26467000
142.27347000
132.23907300
122.26537000
112.112177000
102.111267000
93.24647100
83.211156000
73.27417000
64.36505000
54.8NSK01000
#maxf1 #klikamywreklamy #trwaprzerwamiedzysezonowa #VAN8

Aby na telefonie zobaczyć pełną tabelę, obróć go do orientacji poziomej.

 

Kariera Krzysztofma już jest bardzo bogata, miejmy jednak nadzieję, że jeszcze trochę potrwa - do końca Maxa, a nawet jeden dzień dłużej! Wprawdzie w 2013 roku zakładał, że pojeździ jeszcze 10 lat, ale nic nie zapowiada odwieszenia kasku na kołek - nie zapominajmy, że wciąż nie osiągnął wszystkich swoich celów.

 

#maxf1 #max #f1 #trwaprzerwamiedzysezonowa #49sezonsieodbedzie #VAN8 #klikamywreklamy


Prześlij komentarz

0 Komentarze