Wyścig na torze Samuraj zaskoczył wielu zawodników innym zachowaniem bolidu w porównaniu do wcześniejszych sesji. W tych okolicznościach najlepiej odnalazł się Vanrook16, który odniósł pewne zwycięstwo przypieczętowując mistrzowski tytuł. Drugie miejsce zajął AoW, a swoje pierwsze podium w 1 lidze świętował Mateokl.
TRENING
Początek rywalizacji na torze Samuraj zdominował Vanrook16, który jako jedyny zszedł poniżej bariery 21 sekund i zatrzymał stoper na 20.611s. Prawie osiem dziesiątych stracił Anansi, który postanowił się trochę przejechać - jak to ujął - "taczką". Czołową trójkę uzupełnił natomiast najbardziej aktywny zawodnik, czyli AoW, który nakręcił 253 okrążenia i jako ostatni stracił mniej niż sekundę. Dopiero szósty był Rojek, który wciąż walczy z zepsutym klawiszem.
KWALIFIKACJE
Vanrook16 powrócił na pole position wykręcając czas 20.269. Drugim czasem popisał się AoW, który do najszybszego stracił 0.7 sekundy. Przez długi czas toczył on zacięty bój z Magorzatą, ale pod koniec czasówki do tej walki wmieszał się jeszcze Rojek, który wyprzedził reprezentantkę Super MaxF1 różnicą 0.019s. Za ich plecami także mieliśmy zacięty pojedynek o piąte miejsce, które ostatecznie zajął Mateokl wyprzedzając MPlutę2 o trzy setne sekundy.
WYŚCIG
W wyścigu większość zawodników została zaskoczonych zachowaniem bolidu, które było inne niż w poprzednich sesjach, co zwiastowało interesujący wyścig. Co ciekawe takich problemów nie miał AoW, który objął prowadzenie wyprzedzając ruszającego z pole position Vanrooka16 i odjeżdżał od niego. Trzecie miejsce zajmował Rojek, który nie naprawił klawiatury i nadal musiał się zmagać ze szwankującą strzałką, przez co jego wyścig wkrótce przerodził się w koszmar. Za podium w wolnym tempie podążała Magorzata przez Mateoklem, który tak jak AoW nie narzekał na bolid, ale postawił na spokojną jazdę i powolutku tracił kontakt z Gosią. Już na pierwszym okrążeniu w barierach wylądował MPluta2, który nie potrafił odnaleźć się w "nowej rzeczywistości". Po tym nieplanowanym pit-stopie spadł za F1ManiakaPolska, ale tylko na chwilę bo i on zaczął mieć problemy. Stawkę uzupełniał wracający do akcji Pol_Yakov, który - biorąc pod uwagę okoliczności i brak przygotowań - radził sobie całkiem nieźle.
Na drugim okrążeniu w ścianę uderzył Rojek oddając najniższy stopień podium Magorzacie, a dwa kółka później mieliśmy powtórkę z rozrywki i Rojek ponownie znalazł się w bandach i ponownie musiał zjechać na naprawy, a towarzystwa dotrzymali mu MPluta2 oraz F1ManiakPolska. Okrążenie później do grona pechowców dołączyła Magorzata, ale mimo pewnych uszkodzeń kontynuowała jazdę. Na tym zamieszaniu najbardziej zyskał Mateokl, który wskoczył na prowizoryczne podium, ale rywale byli tuż za nim. W czołówce natomiast Vanrook16 w końcu ogarnął "nowy" wóz i podkręcił tempo zbliżając się do lidera. Do ataku na pozycję lidera doszło na szóstym kółku kiedy to lider generalki uporał się z AoW`em wykręcając przy tym najlepszy czas okrążenia. Skuteczną szarżę prowadził również Rojek - w przeciągu dwóch okrążeń zdołał wskoczyć do czołowej trójki.
W międzyczasie rozpoczęły się rutynowe zmiany opon, a jako pierwszy w alei serwisowej zjawił się AoW w ślad za którym podążyła Magorzata. Przy następnej okazji zjechali natomiast Vanrook16 i Mateokl, a na swój drugi pit-stop zjechał F1ManiakPolska. W pit-lane nie było zatem jeszcze Pol_Yakov`a (który po drodze wyprzedził F1Maniaka), lecz to zmieniło się na 9 kółku kiedy to w końcu pozbył się zużytych opon.
Kłopoty Rojka trwały w najlepsze i musiał ponownie zjechać na naprawy spadając na piątą lokatę. Tym samym na trzecie miejsce powrócił Mateokl, który miał już sporą stratę do prowadzącej dwójki, ale miał też sporą przewagę nad Magorzatą. Jeżeli chodzi o czołówkę to nadal prowadził Vanrook16, który powiększał swoją przewagę.
Do końca wyścigu już niewiele się zmieniło, jedni spokojnie zmierzali do mety, a inni w tym czasie walczyli o przetrwanie... Ostatecznie Vanrook16 jako pierwszy przeciął linię mety przypieczętowując tym samym mistrzowski tytuł. Mimo błędu na finałowym okrążeniu drugie miejsce utrzymał AoW. Magorzata odrabiała stratę do Mateokla, ale była ona zbyt duża by powstrzymać go przed zdobyciem pierwszego podium w 1 lidze. Reprezentantka Super MaxF1 straciła do niego niewiele ponad cztery sekundy. Dopiero na piątym miejscu dojechał Rojek. Szósty finiszował MPluta2, który tylko o pięć sekund wyprzedził startującego z alei serwisowej Pol_Yakov`a. Stawkę uzupełnił F1ManiakPolska. Na starcie nie pojawił się natomiast Krzysztofm, który niestety nie zdążył na wyścig.
Wypowiedzi po wyścigu
VANROOK16 [P1]: "Nie planowałem tego, ale udało się zdobyć kolejny tytuł mistrza na Maxie. Zacznijmy od początku. Nie chciałem zabierać dobrej zabawy pozostałym graczom, ale miłość do Maxa - niekiedy toksyczna, znów wplątała mnie w swoje ramiona. Jeździłem na pół gwizdka, ale widać, że wciąż mam to coś.
Ten weekend oceniłbym 7/10. Dobre tempo od początku, łatwe zejście poniżej 20.5, ale nie potrafiłem skleić kółka na magiczne 19 sekund. Trochę to boli, ale tak to już jest. Trzeba było pilnować tempa wyścigowego oraz degradacji opon, więc nie poszedłem w agresywne ustawienia.
Co do całego sezonu. Gratulację dla wszystkich za walkę. Matiemu za pierwsze swoje podium w karierze oraz Aow`owi za kolejne. Świetna jazda Gosi, ale mogło być lepiej. Myślę, że sama wie, iż mogła dużo więcej osiągnąć w tym sezonie.
I w szczególności ogromne gratulacje dla Rojka, który potrafił mi utrzeć nosa i wyszargać o setne sekundy pole position. To dla mnie cenna lekcja, o której każdy z nas winien pamiętać. Zawsze zrób kółko na miarę własnych możliwości, a nie kółko na zasadzie - dobra idę oglądać film, nikt się nawet do mnie nie zbliży (w szczególności, kiedy wiesz, że masz spory zapas i możliwość poprawy o dużo więcej). Szkoda, że Rojek nie był w stanie do końca walczyć przez klawiaturę, ale tak to bywa w rozgrywkach on-line.
Z końcem sezonu lecimy w końcu po te rekordy! Muszę w końcu usiąść i to zrobić. Moi fani czekają. Pozdrawiam wszystkich Maxowiczów."
AOW [P2]: "Siema wszystkim, oj fajnie mi się walczyło w kwalifikacjach na tym torze. Sądziłem, że powinienem dać radę wyciągnąć ok 21.2 - 21.1, ale nie spodziewałem się, że przebiję 21 sekund.
Wyścig poniżej oczekiwań, ok. sekundy straty na każdym kółku w stosunku do testowych wyścigów, które szły nadzwyczaj dobrze. Dziękuję wszystkim, którzy pojechali. Pozdro."
MATEOKL [P3]: "Cześć wszystkim! Tym razem krótko, bo nie uważam, że moje miejsce było jakkolwiek zasłużone, mimo wszystko fajnie, że udało się zrobić niespodziankę 😄 Nie pomyślałbym nawet na początku sezonu, że uda się wywalczyć podium, co prawda to nie była w 100% kwestia umiejętności, czy taktyki, a pecha przeciwników, którego drugi raz z rzędu nie doświadczyłem, szczęście nowicjusza 😉 Tor, który bardzo mi się podobał, ale przez brak czasu nie mogłem się sensowniej przyłożyć, mimo wszystko jestem zadowolony z wyników 😀
Ponownie, chciałem podziękować Anansi`emu za trzymanie za rączkę z
ustawieniami, jestem bardzo wdzięczny za miłe słowa po wyścigu reszty
przeciwników, do tego chciałem przeprosić MPlutę2 za wyprzedzenie o 0.03 w
kwalifikacjach, tak zwane świństwo z mojej strony 😄 Wielkie gratulacje dla Vana za tytuł mistrzowski, zasłużone w pełni,
mimo wszystkich zaczepek na czacie to jeździć potrafi, trzeba oddać 😉 Widzimy się na następnym torze, liczę, że ponownie uda się zrobić fajny wynik 😉"
MAGORZATA [P4]: "Witam wszystkich Maxowiczów po wyścigu na torze Samuraj! Trening przebiegł na poszukiwaniach odpowiednich ustawień, które tutaj wyjątkowo trudno znaleźć. W kwalifikacjach po raz kolejny stoczyłam walkę z AoW`em, tym razem górą był Szef, który zszedł poniżej mitycznej bariery 21 sekund i musiałam ruszać z czwartego pola startowego.
Wyścig rozpoczęłam bardzo ciężko, a potem było jeszcze ciężej. Bolid zachowywał się kompletnie inaczej niż podczas całego tygodnia, przez co najpierw jechałam bardzo wolno by nie zaliczyć kontaktu z bandą, a jak już w nią uderzyłam raz, to potem uderzałam praktycznie w każdą kolejną, aż do zjazdu na naprawę, która również była co najmniej mówiąc sensacyjna - ekipa bowiem zmieniała opony i skrzydło w takim tempie, jakby nie została opłacona! Druga połowa wyścigu była już lepsza, dostosowałam styl jazdy do nowego bolidu i w dobrym rytmie dotarłam do mety na czwartym miejscu.
Gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli ten bardzo trudny wyścig. Wielkie brawa dla Mateokl`a za pierwsze podium w 1 lidze w życiu! Super MAXF1 Team spisał się solidnie, AoW był poza zasięgiem, ale udało się przyjechać przed również mającym problemy Rojkiem. Szkoda troszeczkę, że z tego nie skorzystał MPluta2, dla którego ten wyścig był torturą i przegrał nawet z wracającym po kontuzji Civixem [netto, przyp.red.].
Ostatni tor jest wyjątkowy, jest to obiekt zbudowany z trzech najbardziej
popularnych torów wybranych w plebiscycie, a więc piękne zwieńczenie
jubileuszowego, złotego 50. sezonu. Zapraszam wszystkich na tor i do
zobaczenia raz jeszcze w tym miejscu za tydzień!
PS: Wkrótce ruszą zapisy do jubileuszowego turnieju w HAXBALL!"
Jeśli chodzi o tytuł indywidualny to wszystko jest pozamiatane, Vanrook16 ma na koncie 136 punktów i o 28 wyprzedza Rojka. Rojek natomiast jest niemal pewny drugiego miejsca, bowiem ma 23 punkty przewagi nad Magorzatą, więc w praktyce wystarczy, że dojedzie do mety. Emocji nie zabraknie jednak w walce o najniższy stopień podium, bowiem Magorzatę i AoWa rozdziela zaledwie jedno oczko.
W drużynówce zaś po kolejne mistrzostwo zmierza Blad_bazy_danych, który zgromadził do tej pory 536 punktów i ma 34 punkty przewagi nad Super MaxF1. Podium uzupełniają Partacze z dorobkiem 436 punktów, a stawkę zamykają Aston Martin oraz Siniaki.
Do końca sezonu pozostaje już tylko jeden wyścig, a odbędzie się on na Plebiscytowym Torze Kasano. Najważniejsze rozstrzygnięcia już zapadły, ale emocji z pewnością nie zabraknie, zwłaszcza w rywalizacji o trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców.
#maxf1 #max #f1 #trwa50sezon #samurajGP #VANROOK10plus6 #klikamywreklamy
0 Komentarze