Wyścigiem na torze Piętnastopaździernik przekroczyliśmy półmetek 51. sezonu MAXF1.COM, a zatem wkraczamy w jego decydującą fazę. Co działo się w trakcie ostatnich czterech tygodni i czego możemy spodziewać się w dalszej części sezonu? Zapraszam do lektury.
Już pierwszy wyścig sezonu na torze Dupcyngiel przyniósł nam nie lada niespodziankę, choć zaczęło się zupełnie normalnie, Vanrook16 był najszybszy w treningu i w kwalifikacjach. Do wyścigu jednak nie mógł przystąpić, a to sprawiło, że walka o zwycięstwo stała się kwestią otwartą. W tych okolicznościach prowadzenie w wyścigu objął ruszający z drugiego pola Pol_Yakov i budował przewagę nad AoW`em. Z czasem admin podkręcił tempo i w drugiej części przeprowadził skuteczny atak, by odnieść pierwszy triumf w karierze. Kolejne miejsca zajęli Rojek i Magorzata, którzy nie byli w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo.
Zerowy dorobek punktowy Vanrooka utrudnił mu zadanie, ale na torze Barażowym odkuł się w najlepszy możliwy sposób - odnosząc pewne zwycięstwo po starcie z pole position. W początkowej fazie naciskał na niego AoW, lecz ten zaczął popełniać błędy i w ostatecznym rozrachunku przegrał jeszcze z Magorzatą, która startowała z czwartego pola i również nie ustrzegła się błędu na początku rywalizacji. Trudny wyścig miał za sobą także Pol_Yakov, który na Dupcynglu walczył o zwycięstwo, a tym razem musiał zadowolić się piątą lokatą za Rojkiem.
GP Mazur to kolejne przekonujące zwycięstwo Vanrooka, który wygrał z przewagą 9 sekund nad resztą stawki. Za jego plecami trwała wojna nerwów między Pol_Yakov`em, a AoW`em. Admin przez cały wyścig naciskał na Power Rangera i czekał na jego błąd. Czekał, czekał i się w końcu doczekał, bowiem Pol_Yakov uderzył w bariery w samej końcówce. AoW wykorzystał ten błąd i wskoczył na drugie miejsce, choć na mecie rozdzieliło ich mniej niż 0.2 sekundy. W tym miejscu warto wspomnieć o problemach dwójki Power Rangers. Pol_Yakov złapał laga w okolicach końca pierwszego sektora, uderzył w bandy i wyszedł z gry będąc przekonanym, iż nie przekroczył linii końca s1. Okazało się, że było inaczej, lecz AoW warunkowo zezwolił na ponowny start. Vinci zaś złapał laga zanim jeszcze ruszył do wyścigu, stał na starcie przez 4 minuty, zanim gra się "odwiesiła".
Półmetek sezonu wyznaczył tor Piętnastopaździernik, wprawdzie zawodnicy nie byli zbyt aktywni, ale wbrew pozorom dostarczyli nam całkiem sporo emocji. Zaczęło się od kwalifikacji, gdzie Vanrook16 pokonał AoW`a o zaledwie 0.050s! Niedługo po starcie prowadzenie objął AoW, lecz Vanrook nie odpuszczał, szybko wrócił na fotel lidera i powiększał swoją przewagę. Wydawało się, że bez problemu dowiezie zwycięstwo, ale na trzy kółka przed metą uderzył w bandy i po dodatkowym pit-stopie wyjechał tuż przed AoW`em, był jednak w stanie się obronić i odniósł trzeci triumf w tym sezonie.
Na trzy wyścigi przed końcem sezonu w klasyfikacji kierowców wciąż prowadzi AoW, który zgromadził 76 punktów. Drugie miejsce zajmuje Vanrook16, który skutecznie odrabia straty i po trzech zwycięstwach traci do lidera już tylko jedno oczko. Po ostatnim wyścigu na trzecie miejsce przesunęła się Magorzata, która wyprzedza Pol_Yakov`a różnicą dwóch punktów, ale do lidera traci ich 19.
Czego można się spodziewać w najbliższych tygodniach? Mimo wszystko głównym faworytem do tytułu jest Vanrook16 i wydaje się, że już niedługo obejmie prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Ale czy tak faktycznie się stanie? Jak pokazał ostatni wyścig chwila dekoncentracji może potencjalnie wywrócić wszystko do góry nogami, zwłaszcza jeśli AoW będzie niedaleko. Do końca rywalizacji pozostają trzy wyścigi, a najbliższy z nich odbędzie się na torze Rakadu.
..........
#maxf1 #max #f1 #trwa51sezon #rakaduuu #VANROOK10plus6 #klikamywreklamy
0 Komentarze