41 sezon MaxF1: Przeżyjmy to jeszcze raz!


41 sezon przeszedł już do historii, więc jest to najwyższa pora, aby go jakoś podsumować. W pierwszej części podsumowania prześledzimy, co działo się w każdym z siedmiu rozegranych wyścigów.

 

 

GP ŚLĄSKA: Rojek zwycięża po 1134 dniach!

Ostatnie zwycięstwo Rojka miało miejsce w 31 sezonie na torze Kalischreinigung. Teraz nie był stawiany w roli faworyta w tym wyścigu, jak i w całym sezonie. Jest jednak sześciokrotnym mistrzem 1 ligi, który postanowił przypomnieć dlaczego nim jest, pewnie wygrywając inaugurację sezonu, choć z pole position już bez zaskoczeń z pierwszego pola ruszał Anansi, który prowadził na pierwszych kółkach. Podium uzupełnił Vanrook16, wykorzystując błąd Tikeja69, który z kolei w końcówce musiał odpierać ataki M_Pablo i Magorzaty, ostatecznie dojechali w takiej kolejności, a rozdzieliło ich 1.5 sekundy. 

 

NO: Rojek wygrywa emocjonujący wyścig

Zwycięstwo Rojka na GPŚ nie było przypadkowe, co zostało potwierdzone na torze NO, chociaż tym razem nie przyszło ono tak łatwo, ponieważ w początkowej fazie wyścigu prowadził startujący z pole position Anansi, który kontrolował sytuację, jadąc ponad 2 sekundy przed Rojkiem. Lider wyścigu stracił jednak sporo czasu podczas pit-stopu, przez co zbliżył się do niego 6- krotny mistrz 1 ligi, który w końcu go wyprzedził. Anansi nie dawał za wygraną, ale musiał zadowolić się drugą lokatą, zaledwie 0.2s za zwycięzcą. "Pudło" tym razem uzupełnił obrońca mistrzowskiego tytułu Tikej69, który przed postojami uporał się z- korzystającym z innego laptopa- Vanrookiem16.

 

KACZUSZKA: Rewanż Anansiego

Na torze Kaczuszka przełamana została dominacja Rojka, a udało się to Anansiemu, który wcześniej zdobył pole position z dość niewielką przewagą nad sześciokrotnym mistrzem 1 ligi. Po starcie prowadził Anansi, lecz od samego początku naciskał na niego Rojek, ale chyba przesadził z tempem, ponieważ tuż przed swoim postojem uderzył w bariery, mechanicy jednak sprawnie uporali się z naprawami i lider generalki szybko wrócił do akcji, nie mając zamiaru tak łatwo oddać zwycięstwa i bardzo szybko gonił nowego lidera, ale już nie zdążył go wyprzedzić i musiał pogodzić się z miejscem drugim, prawie 0.8 za Anansim. Drugi raz z rzędu podium uzupełnił Tikej69. Kaczuszka okazała się być sporym wyzwaniem, ponieważ wielu zawodników uderzało w bandy, oprócz Rojka problemy mieli m.in.: M_Pablo, Magorzata, czy Vanrook16.

 

PIĘTNASTOPAŹDZIERNIK: Rojek pierwszym zwycięzcą w Dzierniku

Na nowym torze na Maxie wszystko wróciło do normy- Anansi zdobył pole position, Rojek wygrał wyścig. Sześciokrotny mistrz 1 ligi odniósł zwycięstwo mimo, że tor nie przypadł mu do gustu, a w czasówce zajął dopiero czwarte miejsce, 0.7 sekundy za Anansim. Nie miał jednak zamiaru odpuszczać i od samego początku narzucił mocne tempo, szybko uporał się z Tikejem69 i ruszył w pogoń za miejscem drugim, które okupował M_Pablo. Wtedy jednak błąd popełnił lider wyścigu, uderzając w bandy, choć na tym torze nie ma ich zbyt wiele. Prowadzenie objął Pablo, ale w trakcie postojów stracił je na rzecz Rojka, który pomknął po swoje 3 zwycięstwo w tym sezonie, a M_Pablo stracił jeszcze pozycję na rzecz jadącego na świeżych oponach Anansiego, który w międzyczasie drugi raz zjechał do boksów. 

 

SMERF: Dominacja Rojka trwa

Początkowo liderem wyścigu był startujący z pole position Anansi, ale Rojek od samego początku gonił, gonił, aż w końcu go dogonił, wyprzedził i rozpoczął ucieczkę. Skończyło się to ponad 12- sekundową przewagą nad Anansim. Podium uzupełnił Arek12, który do wyścigu ruszał ósmego pola, ale zdołał uniknąć błędów, co nie udało się wielu innym zawodnikom i to dało mu pierwsze podium w sezonie. Na liście pechowców mieliśmy m.in.: Tikeja69, Jookera, Magorzatę, M_Pablo i jeszcze kilku innych kierowców...

 

KALISCHREINIGUNG: Anansi zwycięża, koszmarny występ Rojka

Szok, panika, niedowierzanie- tak można opisać to, co wydarzyło się na torze Kalischreinigung. Kwalifikacje nie przyniosły zaskoczeń i ponownie pierwszą linię zajęli Anansi z Rojkiem. Do tej pory Rojek rzadko popełniał błędy w wyścigu, ale zmieniło się to na tym torze i już na początku wylądował w barierach, ale na tym jego problemy się nie skończyły. To oczywiście otworzyło drogę do zwycięstwa Anansiemu, który nie zmarnował okazji i wygrał z 17- sekundową przewagą nad Arkiem12. Podium uzupełnił drugi reprezentant Ghost X Ultimate Tikej69. Rojek finiszował dopiero na 9 pozycji, w wyniku czego prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął Anansi, wyprzedzając o dwa oczka Rojka. Jak się później okazało, był to decydujący wyścig, ponieważ w finale nie wziął udziału ani jeden, ani drugi.

 

WWR: Tikej69 wygrywa finał sezonu. Protest M_Pablo, Anansiego i Rojka

Zgodnie z zapowiedzią na torze Walę w Reklamy zabrakło "trzech muszkieterów", czyli M_Pablo, Anansiego i Rojka, którym nie spodobał się wynik demokratycznych wyborów na ostatni tor w kalendarzu. W tych okolicznościach zwycięstwo po starcie z pole position odniósł Tikej69, mimo, że już na pierwszym kółku wylądował w barierach, spadając po naprawach na czwarte miejsce. W ten sposób nowym liderem został Vanrook16, ale i on wkrótce uderzył w bandy. Chwilowo prowadzenie objęła Magorzata, ale musiała uznać wyższość Tikeja, który planował jeszcze jedną zmianę opon. Pod koniec wyścigu prowadził Vanrook, ale bardzo szybko doganiał go jadący na świeżych oponach Tikej i nie był w stanie go powstrzymać. Na ostatnim okrążeniu Vanrook popełnił drobny błąd, ale utrzymał drugie miejsce przed Magorzatą.

 

41 SEZON MAXF1: Epilog

Przy absencji Anansiego i Rojka na torze WWR, walka o tytuł rozstrzygnęła się na torze Kalischreinigung, gdzie Anansi wygrał, a Rojek był 9. Ostatecznie 11 tytuł zdobył Anansi, który zgromadził 122 punkty, wygrywając 2 wyścigi i stając na podium w każdym wyścigu, w którym wziął udział. Zaledwie dwa punkciki stracił Rojek, który wygrał najwięcej, bo 4 wyścigi, a raz był drugi. Trzecie miejsce na koniec sezonu zajął Tikej69 z dorobkiem 100 oczek, co oznacza oddanie "złotych gaci". Co ciekawe, na miejscu czwartym mamy remis- Arek12 i M_Pablo zdobyli po 67 punktów.

 

 

Tak oto przypomnieliśmy sobie co działo się w każdym z siedmiu rozegranych wyścigów w sezonie, który przyniósł kilka zaskoczeń. Oczywiście to nie koniec podsumowania sezonu, bo już wkrótce pojawi się jej druga część, w której przyjrzymy się ciekawym statystykom dotyczącym rywalizacji w 41 sezonie.

 

Prześlij komentarz

0 Komentarze